W poniedziałek w Trójeczce na wszystkie dzieci czekała specjalnie przygotowana ścieżka sensoryczna. Przedszkolaki z odwagą przemierzały każdy jej element – nawet szyszki okazały się nie takie straszne, jak wydawały się na początku. Po tym zadaniu wszystko było już jasne – każdy wiedział, że ten tydzień wiązał się będzie ze zmysłem dotyku.
Atrakcji nie było końca – dzieci wykonywały z sypkich produktów dotykowe prace plastyczne, eksperymentowały z mąkami wykonując różnorodne masy – ciecz nienewtonowska okazała się strzałem w dziesiątkę i choć niektórzy początkowo nie wiedzieli, czy podjąć wyzwanie i zanurzyć w niej ręce, mało kto chciał się z nią później rozstać, dodatkowo przedszkolaki wykonały z masy solnej pamiątkowe serduszka z Trójeczki.
Jednak dotyk to nie tylko dłonie i z tego powodu odbyło się też wielkie malowanie stopami w naszym ogrodzie, nauka masażyków dla dzieci oraz zabawy z elementami ruchu rozwijającego Weroniki Sherborne. Każdy dzień wiązał się z nowym wyzwaniem, jednym z nich była zabawa z lodem – dokładnie tak – przedszkolaki otrzymały zamarznięte jajka z niespodzianką w środku – ich rozmrażanie okazało się świetną zabawą oraz ochłodą w te gorące dni.
Podczas drugiego tygodnia w naszym przedszkolu nie brakowało również zabaw z wodą – dzieci przyniosły swoje zabawki i sikawki, a wodne szaleństwo z ich wykorzystaniem dostarczyło każdemu sporo śmiechu. Dodatkową atrakcją były ogromne bańki mydlane, które przedszkolaki mogły tworzyć samodzielnie, a także piątkowa zabawa muzyczna na świeżym powietrzu połączona z piknikiem.
Podczas ostatnich dni zabrakło nam czasu na nudę, wracamy po weekendzie pełni ciekawości, na jaki zmysł teraz przyjdzie kolej, a tymczasem zapraszamy do galerii, żeby zobaczyć, jak spędzaliśmy czas 🙂